Ponad milion akrów spłonęło w chilijskich regionach winiarskich

Ponad milion akrów spłonęło w chilijskich regionach winiarskich

W Chile trwa akcja gaśnicza, prawie trzy tygodnie po tym, jak setki pożarów wybuchły w kilku południowych prowincjach, spalając ponad milion akrów, niszcząc ponad 2100 domów i firm i zabijając co najmniej 25 osób. Według urzędników, dziesiątki niekontrolowanych pożarów wciąż płoną w prowincji Concepicon, która leży 350 mil na południe od Santiago. Większość z nich płonie w regionach Ñuble i Bío Bío w dolinie Itata, gdzie znajdują się jedne z najstarszych winnic w kraju. Dodatkowe pożary rozprzestrzeniają się na północ do części Maule i na południe do Araucanía.

"Skutki pożarów były straszne" - powiedział Wine Spectator Eduardo Jordán Villalobos, dyrektor techniczny Miguel Torres. "Spłonęło wiele akrów lasów i tym razem, w przeciwieństwie do pożaru z 2017 roku, widziałem większą liczbę winnic, domów, a nawet piwnic winnych [płonących]".

Winnice często działają jako bufory przed pożarami, ale te intensywne pożary pozostawiły wiele winorośli z poważnymi uszkodzeniami. Wiele z winogron przeznaczonych na rocznik 2023 jest całkowicie zrujnowanych przez dym lub uszkodzenia termiczne.

Villalobos powiedział, że pożary dotarły do jednej z winnic majątku Torresa w dolinie Bío Bío, w pobliżu miasta Nacimiento. "Mamy 10 akrów winnic País liczących ponad 150 lat, których ważną część udało nam się uratować, dzięki wykonanym przez nas ścianom ogniowym". Villalobos dodał, że w okresie pożaru kilka winnic, z którymi Torres współpracuje w dotkniętych dolinach, zniosło szkody spowodowane przez ogień i intensywny dym. Jednak tylko jeden z jej plantatorów, Ernestorina Gonzales, poniósł straty w winorośli.

Sezon wegetacyjny 2022-2023 w południowym Chile, zwłaszcza od grudnia, charakteryzował się intensywnym upałem i porywistymi wiatrami, które pomagają wzniecać i rozprzestrzeniać dzikie pożary. Brak letnich deszczy w tym roku zwiększył ryzyko wystąpienia dzikich pożarów. Villalobos powiedział, że sumy opadów są najniższe, jakie południowe Chile widziało w ciągu ostatnich czterech lat.

Na wzgórzach chilijskiego wybrzeża Andrés Sánchez, winiarz obu winnic Gillmore i Dakél, miał bliski kontakt z winnicą Maricerro firmy Dakél. "Kiedy zobaczyliśmy chmurę stworzoną przez ogień, poświęciliśmy się przez dwa intensywne dni, aby zapobiec dotarciu ognia do winnic, domu i bodegi" - powiedział. Dakél powstaje we współpracy z Kendall-Jackson's Don Hartford i Randy Ullom. Sánchezowi i jego małemu, oddanemu zespołowi udało się nie dopuścić, by ogień dotarł do któregokolwiek z aktywów posiadłości: "Spaliśmy w samochodach, żeby nie opuszczać tego miejsca".

W Guarilihue, Sebastián De Martino z De Martino oceniał szkody w swojej winnicy. "To było dość szokujące. Nigdy nie doświadczyłem czegoś takiego" - powiedział. Ale podobnie jak Sánchez, De Martino uważa się za jednego ze szczęśliwców: "Gleby zostały zaorane przez konie i zadziałały jak ograniczniki ognia. Szacujemy, że wokół krawędzi posiadłości spłonęło 3000 winorośli". Spłonęły winnice, winnice i domy innych przyjaciół". De Martino zauważył, że choć ryzyko pożaru zmniejszyło się w pobliżu jego winnicy, to w powietrzu nadal unosi się znaczny dym.

Zachowanie historii

Chilijskie winnice takie jak Torres', De Martino's i te w otaczającej dolinie Itata stały się filarami tożsamości kraju - sposobem na zachowanie i odmłodzenie starożytnych winorośli i starych tradycji winiarskich. W Itata, uprawa winorośli sięga 1551 roku, kiedy hiszpańscy misjonarze posadzili pierwsze winorośle Moscatel i País, znany również jako Listán Prieto lub Mission. Obszar ten jest domem dla gęstych skupisk starych winorośli, w tym ponad 100-letnich Carignan i País, które są sadzone na własnych korzeniach. Te wyhodowane na głowie, lub goblet, winnice są często pielęgnowane ręcznie i uprawiane na sucho.

Podczas gdy produkcja wina Chile w i wokół jego stolicy Santiago puchnie w latach 70-tych i 80-tych, wiele z winnic Itata zostały zdegradowane do użytku w masowych wina i pominięte. Wszelkie nowe nasadzenia faworyzowały szlachetne winogrona. Ale mały ułamek winiarzy nigdy nie porzucił swoich cennych winorośli dziedzictwa. W ciągu ostatnich dwóch dekad nastąpiło odrodzenie zainteresowania tymi winnicami i produkowanymi tu winami, a także trwały wysiłek na rzecz zachowania tradycji winiarskich.

Dla De Martino, Torres i innych, terroir to nie tylko rolnictwo. Nie tylko ożywili oni stare winnice, ale także przyjęli lokalne zwyczaje związane z produkcją wina. De Martino naturalnie fermentuje niektóre wina w amforach (viejas tinajas). Tradycja ta rozpoczęła się w Chile, gdy w XV wieku zasadzono pierwsze winnice, używając do tego celu miejscowej gliny. Torres odszypułkowuje winogrona z tych starych winnic za pomocą bambusowej maty zwanej zaranda i fermentuje w otwartych drewnianych pojemnikach wykonanych z raulí, drzewa pochodzącego z południowego Chile.

Być może bardziej niszczycielskie niż samo zniszczenie winnic jest to, jak te dzikie pożary wpłynęły na życie mieszkańców. Jeśli chodzi o winnice, nie jest jasne, czy któreś z dotkniętych win trafi na rynek.

"Niewątpliwie rok wielkiego wyzwania dla naszego zespołu technicznego", powiedział Villalobos, zauważając, że przejście przez pożary w 2017 roku pomogło przygotować jego zespół do tego zbioru, który rozpoczął się w zeszłym tygodniu. "Inną rzeczą, której doświadczyliśmy w tym sezonie, a także w 2017 roku, jest znaczenie projektowania plantacji leśnych, które pozwalają na większe bezpieczeństwo, stosowanie przecinek ogniowych i wcześniejsza reakcja jednostek rządowych odpowiedzialnych za atakowanie pożarów".

Utrata rocznika i szkody wyrządzone w winnicach i obiektach mogą być katastrofalne finansowo dla małych winnic i plantatorów, być może upośledzając je na lata. Czeka ich niepewna przyszłość, ale wielu Chilijczyków jest zjednoczonych w idei ochrony i pomocy swoim sąsiadom. Ekstremalne upały i wiatry ustąpiły na razie, ale jak zauważył De Martino, wciąż płoną pożary w całej Itacie i poza nią: "To jeszcze nie koniec. Teraz zastanawiamy się, jak pomóc".

Trwają lokalne datki i zbiórki pieniędzy. Julio Alonso, dyrektor wykonawczy biura Wines of Chile w USA, mówi, że organizacja rozpoczęła wysiłek GoFundMe, aby zebrać pieniądze na wsparcie rodzin winiarskich w Itacie i zachowanie winorośli w regionie.

"Organizujemy różne obszary pomocy", powiedział Alonso, zauważając współpracę z Uniwersytetem Talca w Chile, aby zapewnić doradztwo i zasoby w celu ratowania dotkniętych winnic. "Wiemy, że stare winorośle są kluczowym atutem tych małych producentów, więc skupiamy się na pomocy w tym aspekcie".

Bądź na bieżąco z ważnymi wydarzeniami związanymi z winem dzięki bezpłatnym alertom Wine Spectator Breaking News.

Wine as hobby