Nie ma mowy o tym: Valentine ' s Day to polaryzujące święto, zwłaszcza jeśli pracujesz w restauracjach. Z klientów nawigacji pierwsze daty i 50. rocznice, namiętne propozycje i blowouts podczas kursu chleba, jadalnia wypełnia się poczuciem oczekiwania - i napięcia. Niewielu czuje, że bardziej niż sommelier, który rzadko dostaje noc off. Obsługa Walentynek obfituje w dziesiątki unikalnych wyzwań (menu degustacyjne tylko jednego dnia, ktoś?), ale może też przynieść niesamowite sukcesy, ustawiając ją na bardzo pamiętną noc.
Wine Spectator poprosił ośmiu profesjonalistów z całego kraju o podzielenie się charakterystycznymi momentami obsługi z minionych lat: tymi niezręcznymi, tymi całkowicie niestosownymi i tymi prawdziwie, radośnie romantycznymi.
Wine Spectator: What ' s your favorite Valentine ' s Day service story?
Jodi Bronchtein, dyrektorka ds. win w firmie Best Award of Excellence, która zdobyła nagrodę Audrey and June w Nashville, Tenn.
McCrady ' s, Charleston, South Carolina, 2016 r. Cztery pary siedzące dość blisko siebie zaczęły rozmawiać o tym, jak fantastyczne było jedno z win ze sobą, gdy nalewałem pairingi. Zaczęli kupować butelki dla siebie nawzajem ode mnie i skończyło się na przeniesieniu ich stołów razem. Zmieniło się to w zaimprowizowaną ósemkę wypełnioną śmiechem, opowieściami i wieloma toastami. To było organiczne i urocze i rzadkie. Uważam to za jedną z najlepszych nocy serwisowych w mojej karierze, płacząc szczęśliwymi łzami w stacji somm, słuchając ich.
Andrey Ivanov, prezes i dyrektor generalny Bliss Wine Concierge, wcześniej dyrektor ds. wina w nagrodzonym Best Award of Excellence Lazy Bear w San Francisco
Taki, który nie wymaga ściągaczki i wstydu? Louis dekadę temu w Elaia była jedna para, która zapadła mi w pamięć. Przyjechali spoza miasta i byli tam, aby uczcić rocznicę swojego rozwodu. Była to dla nich już trzyletnia tradycja i byli zdecydowanie najbardziej zabawną i zaangażowaną parą tego wieczoru. Tak często wieczór jest wypełniony nerwami, presją, aby nie zawieść i ludzi ' s najbardziej oczywiste neurozy. Ta para nie ' t mieć opieki w świecie. Absolutnie zmiażdżyli menu degustacyjne i śmiali się i pili do punktu, w którym każda inna para była prawdopodobnie zazdrosna. Jak ironicznie ...
Chris McFall, dyrektor ds. win w nagrodzonym Grand Award SingleThread Farms, Healdsburg, Calif.
Moja najlepsza historia walentynkowa miała miejsce w Pappas Bros. Steakhouse [w Houston]. Mieliśmy tam naprawdę niesamowity zespół sommelierów; spojrzałem wstecz na niektóre zdjęcia wykresów podłogowych i kto był w jakiej stacji, i człowiek, o człowieku, było tak wielu niesamowitych, utalentowanych ludzi na podłodze. Pracowałem tam przez kilka lat, a pewnego roku w mojej stacji, nie było prawie żadnej sprzedaży wina, co było bardzo rzadką rzeczą. I tak moja praca na wieczór polegała na przycinaniu kolców z róż, zasadniczo, i wręczaniu ich gościom. Tego wieczoru sprzedałem chyba jeden kieliszek Benziger Merlot. To było jakbym był sommem bez pracy. Czułem się jak facet od kwiatów z filmu "The Town"; w zasadzie przez całą noc tylko zdejmowałem liście i kolce z róż. Ale w jakiś sposób uszczęśliwiłem ludzi.
Charlie Broder, właściciel i dyrektor winiarski w nagrodzonym Best Award of Excellence Terzo w Minneapolis
Nie wiem, czy można to wydrukować w renomowanej publikacji, takiej jak Wine Spectator, ale ''streszczę'': Terzo był w jego trzecim lub czwartym roku służby, a my mieliśmy znaczny wieczór na książki, wyraźnie. Usługa była od gładkiego początku i pozostał w ten sposób do około 7:30, kiedy zostałem poinformowany przez mojego barmana, że B6-7 miał "zniknął". "Krótki czas później, rozczochrana para pojawiła się w toalecie, ku świadomości wszystkich przy barze.
Najwyraźniej mieli intymny wieczór i przystąpili do dzielenia się tą intymnością ze wszystkimi, kontynuując swoje PDA w ryzykownej grze w striptiz. Byłem nieświadomy tej sytuacji, dopóki nie wróciłem, aby się zameldować; zauważyłem natychmiast, że trzeba to przerwać, a kiedy poszedłem zająć się sytuacją, koszule były zdejmowane, dotykanie miało miejsce ... . W tym momencie podszedłem do nich i grzecznie poprosiłem o opuszczenie lub założenie ubrań z powrotem i ściągnięcie go razem, co zrobili i opuścili łaskawie 2 godziny później.
Wszyscy goście przy barze byli oszołomieni - w dziwny i komiczny sposób - i zadowoleni z gratisowego kieliszka Barolo, którym się cieszyli i historii, którą dostali, aby zabrać ze sobą. Do dnia dzisiejszego, to ' s jeden z najbardziej zaskakujących, mylące i zabawne wtrącenia konieczności poprosić gościa o przyzwoitości I ' ve kiedykolwiek spotkał. Wyraźnie miłość była w powietrzu.
Sabrina Schatz, dyrektor ds. wina i alkoholi u zdobywców Award of Excellence - Amada, American Cut i Dolce Mare w Ocean Casino Resort, Atlantic City, N.J.
Pracując w branży kurortów kasynowych od lat, mogę powiedzieć, że Walentynki są zawsze jednym z najbardziej pełnych akcji dni w nieruchomości. Widziałem wszystko od oświadczyn ślubnych do rozstań, z dużą ilością kwiatów, pluszaków i słodyczy pomiędzy nimi.
Jedno z moich ulubionych wspomnień miało miejsce kilka lat temu w jednej z naszych restauracji. Pan przyszedł i poprosił mnie, aby pomóc mu oświadczyć się jego high-school sweetheart później tego wieczoru. Dał mi pierścionek zaręczynowy w pudełku, które mieliśmy dostarczyć po zamówieniu deserów. Tak się złożyło, że młoda para siedziała przy stoliku sąsiadującym z jednym z naszych high rollerów, którego drinkiem był Louis XIII. Nawiązali z nim rozmowę po tym, jak zobaczyli, że usługa prezentacji jest wykonywana z białą rękawiczką i byli zaintrygowani tym procesem. Nigdy nie próbowali koniaku, a tym bardziej Ludwika, więc high roller - będąc wspaniałym, hojnym człowiekiem - poprosił mnie o wysłanie im kilku kieliszków, aby mogli go spróbować.
Młody dżentelmen był super-nervous wiedzący że wkrótce on będzie na jednym kolanie więc, zamiast delektować się Cognac, on pił je jako strzał! Jego dziewczyna chichotała, nie zdając sobie sprawy, jak nerwowy był jej chłopak lub co miało nastąpić po deserze. Kiedy zaskoczył ją z pierścionkiem, była tak zszokowana i szczęśliwa i powiedziała tak ... ale high roller nie był 'done jeszcze. Będąc romantycznym był, miał mnie wysłać im butelkę Cristal 2008, jak również podnosząc cały czek obiad dla nich. Para była absolutnie zszokowana i nie mogła przestać dziękować jemu i nam! To była taka radość widzieć jak naprawdę urocza propozycja została uczyniona jeszcze bardziej wyjątkowa przez życzliwego nieznajomego!
Alexis Percival, partner zarządzający i właściciel w Ruffian w Nowym Jorku
Pracowałem w winiarni z owalnym barem, jak wyspa. Żadnej kuchni, żadnego zaplecza, do którego można by uciec, a mój współpracownik schodził na dół na przerwę. Święto było w poniedziałek lub wtorek, a ja byłem otoczony przez randki. Cięcie do 22:00 i zostały trzy pary. Wszystkie zaczynają się umawiać. I jestem całkiem dosłownie uwięziony. Awkward nie ' zaczyna opisywać to. Z drugiej strony, chyba wykonałem swoją pracę.
Robert Stelmachuk, dyrektor ds. win w firmie Mott 32, zdobywcy Best Award of Excellence w Vancouver, British Columbia, Kanada
Myślę, że ostatnim razem, kiedy to zsumowałem, przez lata, miałem coś w rodzaju 120 propozycji w Walentynki, z czego myślę, że 70 z nich było "nie ... jak koleś, chodź. '
Zrobiłem pracę raz , gdzie mąż i żona weszli oddzielnie z ich innymi znaczącymi innymi, nie wiedząc. To było trochę niezręczne! Ale ona przyszła ze swoim kochankiem, a on ze swoim. Oboje powiedzieli sobie, że wyjechali z miasta na Walentynki.
Harley Carbery, dyrektor ds. wina korporacyjnego w Las Vegas - oparte Station Casinos, w tym Best of Award of Excellence zwycięzców T-Bones Chophouse & Lounge w Red Rock Casino i Hank ' s Fine Steaks i Martinis w Green Valley Ranch Resort
Valentine ' s Day jest interesujący w Las Vegas na pewno! Wiele diners odwiedzających z całego świata, jak również wielu miejscowych na specjalną noc!
Jedna z moich ulubionych historii walentynkowych wydarzyła się kilka lat temu, kiedy pracowałem w Joël Robuchon w MGM Grand. Stały gość dołączył do nas ze swoim przyjacielem i powiedział mi: " Chcę pić to, co ty byś pił. " Na szczęście dla mnie, znałem tego gościa dobrze i jego budżet.
Z menu degustacyjnego wybrałem: 1995 Krug Clos d ' Ambonnay, 1990 Trimbach Clos Ste.-Hune, 1992 J.-F. Coche-Dury Corton Charlemagne, 1982 Château Margaux i 1989 Château d ' Yquem.
Wspaniała, romantyczna kolacja dla tych gości zamieniła się w niesamowitą noc wina dla mnie i mojego zespołu, ponieważ mieliśmy szczęście "skosztować" win, których nie skończyli, oczywiście w celach edukacyjnych. Pamiętajmy, że było tylko dwóch gości, więc na pewno pozostała spora część. Szczęśliwe Walentynki na pewno!
